Pożyczki społecznościowe dotychczas kojarzone były raczej jako finansowanie dla osób fizycznych. Teraz za sprawą Mintos.com również można mówić o zjawisku pt. pożyczki społecznościowe dla firm. Równocześnie jest to oferta mocno różniąca się od tego, co można było uzyskać w tego rodzaju pożyczkach.
Pierwsze zaskoczenie, jakie może spotkać szukającego pożyczki przedsiębiorcę, to fakt, że nie może ot tak złożyć wniosku o pożyczkę i czekać na inwestora. Oferta firmy może pojawić się na łamach Mintosa tylko za pośrednictwem kilku dużych firm związanych z rynkiem pożyczek. Na ten moment jest 10 takich firm:
- ACEMA(www.acema.cz),
- Aforti Finance (www.afortifinance.pl),
- Banknote (www.banknote.lv),
- Capitalia (www.capitalia.lv),
- Creamfinance (www.creamfinance.com),
- Debifo (debifo.lt),
- Hipocredit (www.hipocredit.lv),
- Mano Unija (www.manounija.lt),
- Mogo (www.mogofinance.com),
- AS West Kredit (www.westkredit.lv).
I tu wychodzi potężna zaleta takiego sytemu, zainteresowany pożyczką (w przeciwieństwie do zwykłych pożyczek społecznościowych) wchodzi do zbiórki funduszy już z kapitałem firmy, która go wprowadza.
Nie musi zbierać od zera. Na przykład firma potrzebuje 35 tys. euro na rozwój. Nie może uzyskać tego finansowania w tradycyjny sposób, szuka więc funduszy na wolnym rynku. Trafia do jednej z w/w firm i z jej pomocą na Mintos-a. W tym momencie ma już uzbierane 24 675 euro (73% porządanej kwoty, a może to być równie dobrze 90%), gdyż wprowadzająca firma zdecydowała się na taki udział w pożyczce. Firma na start pozyskała zdecydowaną większość środków na inwestycje, resztę muszą pokryć drobni inwestorzy. Nie trzeba chyba dodawać, na ile pewniejsze jest uzyskanie w ten sposób finansowania w stosunku do tradycyjnego modelu, gdzie drobni inwestorzy tworzą pożyczkę od zera. Jeśli jesteś zainteresowany taką ofertą - skontaktuj się np. z Aforti Finance, firmą operującą w Polsce, co widać np. po ich stronie internetowej.
Sposób na pozyskanie zagranicznego inwestora.
Mintos umożliwia właśnie ni mniej ni więcej pozyskanie zagranicznego kapitału. Każdy, kto odwiedzi ta stronę zrozumie, że Mintos to projekt międzynarodowy i nie jest to oferta kierowana wyłącznie do polskich firm. Aktualnie obok polskich pożyczkobiorców mogą tam pojawić się chętni z Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Gruzji. Inwestować mogą firmy i osoby z Unii Europejskiej, Rosji, Australii, Hongkongu, RPA, Izraela czy Arabii Saudyjskiej. Dzięki Mintos.com nic nie stoi na przeszkodzie, aby polska firma uzyskała pożyczkę za granicą i to odległą.
Jeśli natomiast nie chcesz czekać na chętnego do zainwestowania w przyszłość Twojej firmy, na rynku pozabankowym istnieją firmy udzielające pożyczek do 100 tysięcy złotych nawet w 48 godzin (bez biznes planu). Jedną z nich jest Iwoca.
Polacy inwestują w zagraniczne firmy.
To druga strona medalu, każda osoba czy firma uzyskuje prosty dostęp do inwestycji w przedsięwzięcia poza granicami Polski. Dzięki znaczącemu udziałowi dużego inwestora w każdym przedsięwzięciu nawet drobny inwestor poczuje się pewniej. Można żywić nadzieję, że taki model zachęci większą liczbę osób do inwestowania swoich oszczędności na rynku pożyczek społecznościowych, które przynoszą większy zysk niż najlepsza nawet lokata bankowa.
Tutaj pojawia się kolejne dobre rozwiązanie - nie musisz inwestować na początku, gdyż z czasem część inwestorów odsprzedaje swoje udziały. Pozwala to zainwestować w pożyczkę, która jest spłacana już od kilku miesięcy i widać czy pożyczkobiorca nie ma problemów ze spłatą.