Szanowny Czytelniku zapewne zetknąłeś się z obiegowymi opiniami, że pożyczki krótkoterminowe (czyli potocznie chwilówki) są gwoździem do finansowej trumny i złem samym w sobie. Źródłem finansowania dla straceńców, wykolejeńców oraz wszelakiej maści patologii, która pożycza na używki.
Jak pożyczone pieniądze wydają klienci polskich pożyczek internetowych? Każdy jest ciekawy, jednak popatrzmy jak to wygląda w świecie wykreowanym przez pożyczkodawców. Ostrzegam, jeśli bierzesz ten artykuł na poważnie to Twoja sprawa, a może w tym absurdzie jest jakaś odrobina prawdy.
Powstało wiele artykułów zachęcających lub zniechęcających do zaciągania pożyczek pozabankowych, zatem skupmy się na czymś innym. Załóżmy, że z takich lub innych powodów decyzja o wzięciu chwilówki jest powzięta, klamka zapadła, teraz myślisz od kogo i jak najkorzystniej pożyczyć. Przeglądasz oferty i pojawia się pytanie ile pożyczyć oraz na jak długo.
Mozolnie, jedna po drugiej przybywa na rynku i w naszych zestawieniach ofert pożyczek dla firm. Czy jednak wszyscy rozumieją hasło pożyczka dla firmy tak samo? Czy nie jest to slogan na wyrost?
Chociaż zazwyczaj skupiamy się na ofertach pożyczek pozabankowych dzisiaj przyjrzymy się bliżej ofercie TFBanku. Przy okazji zmian jakie zachodzą w ofercie instytucji uznawanej za taki bank, który pożyczy kiedy inni mówią "nie".
