Incredit aktualnie jako jedyny oferuje pierwszą darmową pożyczkę na raty. Czy faktycznie jest się czym zachwycać?
Mamy pożyczkę na raty - to fakt, mamy pierwszą darmową pożyczkę to również fakt. Ale są to tylko dwie raty, a raczej dwa miesiące.
Czy to zwiastun nowego podejścia w pożyczkach?
Ledwie napisaliśmy w omówieniu pożyczki Monedo, że pożyczka na raty za darmo się nie trafia (chyba, że jest spłacana ekspresowo jak chwilówka np. w Providencie), a z taką ofertą wyszedł Incredit. Oczywiście jeśli uznamy, że normalnie spłacamy raty co miesiąc. Incredit poszedł dalej i jeśli pożyczkę do 2000 złoty spłacimy w ciągu 61 dni pozostanie ona darmowa. W tym sensie w czasie kiedy normalnie spłacilibyśmy dwie raty - spłacamy jedną bez kosztów.
Oczywiście niektórzy uznają to za zaletę, inni woleliby aby był wymóg spłaty pół pożyczki po miesiącu i pół pożyczki po kolejnym. Tak ot, żeby czuć się zdyscyplinowanym.
Warto zwrócić uwagę na minimalny okres pożyczki czyli 61 dni - w ten sposób firma omija możliwość zablokowania reklamy w wyszukiwarce Google, a klienci zyskują rozciągniętą w czasie darmową chwilówkę.
Czas pokaże, czy firmy udzielające pożyczek ratalnych w walce o klienta również zaczną stosować wabik w postaci pożyczek bez kosztów. Pierwsze kroki zostały podjęte.